Po raz kolejny Duch Bieluch zwabił do siedziby IMR advertising by PR wielką liczbę dziennikarzy, nie tylko z Warszawy, ale także z Chełma i z Lublina. Dopełnieniem Bieluchowych jesiennych duetów z warzywami i owocami były barwne kosmetyki marki Golden Rose.
 

Tym razem głównym wydarzeniem konferencji – lunchu prasowego w IMR advertising by PR było oficjalne przedstawienie mediom nowego zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Bieluch w Chełmie w osobach prezesa Janusza Mojaka oraz wiceprezesa ds. produkcyjno-handlowych Marcina Artamonowa.

Promowane od dwóch lat przez warszawską agencję PR produkty z logiem Ducha Bielucha na opakowaniach są znane przedstawicielom prasy, więc prezes Janusz Mojak postanowił scharakteryzować problemy branży mleczarskiej w ujęciu światowym, europejskim i polskim, ze szczególnym uwzględnieniem w tych kontekstach miejsca spółdzielni Bieluch.

Tendencje światowe rysują się korzystnie, bowiem liczba konsumentów oraz ich zamożność wzrasta, ale ceny spadają. W Europie sprawy są bardziej skomplikowane, po wprowadzeniu w sierpniu przez Rosję embarga. Jak już od dłuższego czasu wiadomo, zlikwidowane zostaną kwoty mleczne, więc Unia Europejska proponuje wprowadzić działania stabilizujące m.in. poprzez dopłatę do przechowalnictwa prywatnego, dopłaty do eksportu poza Unię, interwencyjny wykup nadwyżek oraz wprowadzenie preferencji dla grup producenckich.

„Według prognoz, większość unijnej produkcji mleczarskiej w najbliższych latach będzie miała miejsce w Holandii, Danii, Niemczech, Francji i w Polsce. Na przykład, Holandia na przystosowanie przetwórni do nowych warunków wydała 700 mln euro, a proszę zauważyć, iż eksport artykułów mleczarskich stanowi 10% ogółu eksportu tego kraju” – mówił prezes Janusz Mojak.

W Polsce nadprodukcja produktów mlecznych wynosi 30%, więc grożą nam kary. Związki branżowe i mleczarze protestują i domagają się m.in. skupu interwencyjnego mleka i jego przetworów, dopłat eksportowych, zrekompensowania rolnikom strat z tytułu rosyjskiego embarga oraz rozpoczęcia prac legislacyjnych zabezpieczających interesy polskich rolników i przetwórców.

„Pierwsza połowa bieżącego roku była dla naszej spółdzielni korzystna, ale sytuacja zmieniła się od sierpnia, czyli od wprowadzenia rosyjskiego embarga na mleko. Z tego tytułu jednego dnia na odtłuszczonym mleku w proszku straciliśmy 360 tysięcy złotych” – podsumował Janusz Mojak.

Nieustające prace nad poprawieniem jakości i smaku serków naturalnych i smakowych Bieluch przynoszą efekty.

„Nasze serki z dodatkami smakowymi mają teraz ulepszony smak, bowiem gumę guar zastąpiliśmy białkami mleka i skrobią. Mało tego, do ich produkcji zaczęliśmy używać soli Salvita o obniżonej zawartości sodu” – podkreślała Agnieszka Lenart, główna specjalistka ds. marketingu SM Bieluch.